Lody Wrocław 2017 – gdzie pójść, by nie zostać na lodzie

Lody, lody dla ochłody

Oczekiwanie na wiosnę w tym roku zaskoczyło zapewne nawet największych sceptyków, ale również tych prowadzących lodowe biznesy. Sezon na lody naturalne naturalnie się przesunął, a nam nieco utrudnił testowanie zimnych smakołyków. Oto jednak jest: lista miejsc, które według nas serwują najsmaczniejsze lody we Wrocławiu.

Tytułem wstępu: poszukując lodów naturalnych odwiedziłyśmy sporo miejsc, nawet tych, co do których nie miałyśmy większych złudzeń, że produkują lody z naturalnych składników. Przed przygotowaniem zestawienia byłyśmy w: Krasnolód, Lody na Krzyckiej, Polish Lody, Balduno Manufaktura, Lodziarnia Roma, Marcello, Coś Słodkiego, Słodki Adres, La Paryżanka, Przełam Lody, Tralalala, Cukiernia Filipinka, Wraclawskie, Lodziarnia Barton oraz Amorinio. Pod uwagę nie brałyśmy celowo lodów tajskich, które w naszej opinii nie mieszczą się w tej kategorii. Po smakowitym tournee zgodnie wybrałyśmy kilka miejsc, które polecamy z czystym sumieniem (kolejność przypadkowa). Ceny za gałkę wahają się od 3,5 do 4 złotych, najdroższe są lody w Marcello, gdzie porcja najdroższych kosztuje około 5 złotych.

Lodziarnia Roma

Istny majstersztyk, lody, którymi zachwycam się nieprzerwanie od dłuższego czasu. Ciężkie, mocno śmietanowe, kaloryczne jak diabli, ale tak pyszne, że zawsze idąc po jedną gałkę „przypadkowo” wychodzę z dwoma. Zachwycają idealnie kremową konsystencją i bogactwem smaków, bez batonowych wariacji. Wysoką lokatę w moim prywatnym rankingu zajmuje sernik wiedeński i lody a’la cassata siciliana.

Lodziarnia Roma
ul. Ludwika Rydygiera 5

Krasnolód

Do niedawna funkcjonujący głównie na zlotach foodtrucków Krasnolód coraz prężniej podbija Wrocław swymi lodowymi przysmakami. I nie ma w tym nic dziwnego, bo proponowane przez nich kompozycje są niezwykle odważne, ale dopracowane pod względem smaków i konsystencji. I choć może nie byłabym zainteresowana lodami o smaku śledzia, to doceniam kreatywność, a za wielbione przeze mnie masło orzechowe (i Prosecco, faworyta Kasi) przyznaję milion punktów.

Krasnolód
ul. Komuny Paryskiej 10

Lody Barton

Obecność lodów Barton w tym rankingu zdumiewa mnie samą. Kilka razy sparzyłam się w lokalu w Sukiennicach dostając zamiast smacznych lodów nieumiejętnie zmrożoną breję bez smaku. Barton wraz ze swym lokalem w Arkadach dostał od nas ostatnio kolejną szansę i zaskoczył prostymi, acz dopracowanymi smakami i poprawną konsystencją. Kupuję w całości serek wiejski z brzoskwiniami i zastanawiam się czy nie zaryzykuję kolejnej wizyty również w Sukiennicach.

Lody Barton
Al. Kasprowicza 20, Rynek, Arkady Wrocławskie, Pasaż Grunwaldzki, Magnolia Park, Bielany

Przełam Lody

W kategorii najbardziej urocza lodziarnia we Wrocławiu, Przełam Lody wygrywa bezkonkurencyjnie! Prócz pastelowego wystroju, czarujących dziewczyn z obsługi oraz ciast, na widok których oczy wychodzą z orbit, Przełam Lody to zgodnie z nazwą przepyszne lody. Codziennie w różnych kompozycjach, jednak bez szokujących zestawień choć owoce leśne z rukolą na pewno nie należą do standardowych. W ciepłe dni kolejka ciągnie się aż do Mostu Zwierzynieckiego, co z jednej strony spowodowane jest brakiem konkurencji w okolicy, z drugiej zaś doskonałym smakiem i ogromnymi porcjami. Bez wahania zamawiajcie śmietankę i słony karmel!

Wraclawskie

Od niedawna obecne w Cukierniach Jaworscy lody Wraclawskie, to powiew dawnych czasów i lodowych smaków z dzieciństwa. W witrynach znaleźć można więc kremowe lody mlekowe, przywodzące na myśl watę cukrową błękitne „Niebo w gębie” oraz absolutny hit, czyli Stary Piernik. Lody są słodziutkie, nawiązują do dawnych smaków i mają przyjemną konsystencję. My jesteśmy na tak.

Wraclawskie
Ul. Krzemieniecka 47, Sienkiewicza 150, Drukarska 36, Świstackiego 2, Wiślańska 18

Balduno Manufaktura

Balduno Manufaktura śledzę od początku istnienia, początkowo w pierwszym lokalu na ulicy Hubskiej, następnie przez chwilę będąc związana z nimi zawodowo, a teraz na lody wpadam okazyjnie zazwyczaj w centrum. Wybieram zwykle sprawdzone smaki, lody mają przyjemną konsystencję i są odpowiednio zbalansowane pod względem słodyczy. Klasycznie decyduję się na przepyszną śmietankę, a fanom bardziej odjechanych połączeń polecam gorgonzolę z orzechami włoskimi.

Balduno Manufaktura
ul. Wita Stwosza 15, Hubska 72c, Bulwar Dedala 11a

Cukiernia Marcello

Większość osób pewnie zmierza do Tralalala na Więziennej, a tymczasem po drugiej stronie ulicy można kupić lody, co do których nie ma wątpliwości zarówno pod względem smaku, jak i doboru składników. Jako jedyna ze znanych nam lodziarni Marcello proponuje lody w złotych kuwetach oznaczone jako premium. Cena jest wyższa, ale mnogość dodatków zwala z nóg. Lody nie są przesadnie słodkie, mają przyjemną konsystencję i są ciekawe pod względem kompozycji. Odsyłamy tu zwłaszcza fanów wypasionych lodów bakaliowych, ale i esencjonalnych sorbetów, np. mango.

Cukiernia Marcello Consonni
ul. Więzienna 7

Lody na Krzyckiej

Same jesteśmy zaskoczone, że na Krzycką dotarłyśmy tak późno. Lepiej późno niż wcale – tutejsze smaki zadowolą również tych, którzy smakową poprzeczką zawieszają wysoko. Kremowa konsystencja, ogromne porcje i brak wątpliwości co do użytych składników. Zwłaszcza, gdy obok przemyka pan obładowany śmietaną innymi półproduktami zmierzający na produkcję. Lody są godne polecenia zarówno fanom propozycji mlecznych, jak i sorbetów, a funkcjonująca od niedawna druga lokalizacja sprawia tylko, że odwiedziny tutaj są must-be dla każdego smakosza.

Lody z Krzyckiej
ul. Powstańców Śląskich 133, Henrykowska 1

(aktualizacja 04.08.2017 r.)

Lizing

Gdy w maju publikowałyśmy nasz ranking, Lizing wciąż był zamknięty, a wierni fani oczekiwali na jego powrót do ścisłego centrum. Tymczasem Lizing postanowił zrobić prezent na Dzień Dziecka nie tylko dla najmłodszych i zakotwiczyć przy modnej ulicy Włodkowica. W środku jest niewiele miejsca, ale pobliski park daje możliwość konsumpcji lodów w sielskich warunkach. Co więcej, konsumpcji naprawdę dobrych, słodkich lodów o przyjemnej, niezbyt ciężkiej konsystencji. Wyjątkowo smakował nam sorbet gruszkowy oraz mascarpone, Kasia jednak wciąż wspomina z rozrzewnieniem lizingowe prosecco w formie sorbetu.

Lizing
ul. Włodkowica 25

Lodziarnia Bueno

Z Bueno poznałyśmy się dość późno, a mimochodem lokalna sieć lodziarni zdążyła „opanować” pół miasta. Szczególnie bliskie nam są lody ciasteczkowe oraz sorbety we wszelkich wariacjach, z wyczuwalną strukturą owoców. Ach, wielkość porcji również robi wrażenie, a zjedzenie więcej niż jednej to niezłe wyzwanie.

Lodziarnia Bueno
Plac Grunwaldzki 18/20, ul. Szybowcowa 21, Stadion Olimpijski – kawiarnia Mała Czarna, Park Południowy – Restauracja Agawa, Plaża Kopalnia, Kuźnicza 29a

Tu kręcimy lody naturalne KULKA

Niemal równocześnie, gdy z centrum zniknął Lizing, swój punkt przy Świętego Antoniego zamknęła Kulka. Nie minęło dużo czasu, a Kulka powróciła pod dawny adres, tym razem kilka numerów dalej, pojawił się też nowy punkt na Biskupinie, wciąż działa też ten na Krzykach, a foodtruck zakotwiczył przy Basen Beach Bar. Kulkowe lody przypominają mi nieco te z Lizingu – słodkie, niezbyt ciężkie, orzeźwiające. W sam raz na upały!

Tu kręcimy lody naturalne KULKA
ul. Św. Antoniego 16, ul. Olszewskiego 124, ul. Wałbrzyska 3

A Wy gdzie pójdziecie w pierwszej kolejności? 🙂

Aga