Gdy pierwszy raz odwiedziłam lokal Green Bus daleko było mi jeszcze do decyzji o rezygnacji z mięsa. Ot sprawdzenie, co w wege światku piszczy i porównanie tego z mięsnymi odpowiednikami. Teraz powracam już bardziej...
Ach, studia – czasy młodości, mocnej głowy, pustego portfela i sporej tolerancji na kiepskie jedzenie. Dwóch pierwszych nie zazdrościmy, ale w dwóch ostatnich kwestiach postaramy się pomóc, wskazując te miejsca, gdzie zjecie niedrogo i...