Recenzujemy

W królestwie słodkości: Twoja czekoladka (zamknięte)

„…i rozgryzać tę zagadkę po ostatnią czekoladkę”.

Twoja czekoladka przy ulicy Kuźniczej oferuje wszystko, czego dusza łasucha pragnąć może, do tego w bardzo oryginalnej odsłonie. Obok pralin i ręcznie robionych czekolad, w gablotce witającej klientów przy wejściu znajdziemy warstwowe desery i ciasta w słoikach, które później można zabrać do domu. Co ciekawe, słoiki nie są wyłącznie pojemnikami – ciasta są wypiekanie bezpośrednio w nich. Zgodnie z profilem kawiarni, w menu znajdziemy też 10 rodzajów gorących czekolad (topionych tuż przed podaniem), a także lody – głównie, choć nie tylko czekoladowe, a także desery na ich bazie. Menu uzupełniają kawy i orzeźwiające lemoniady.

Kawiarnia jest jasna i przestronna, z nowoczesnymi meblami i przytulnym, bardziej kameralnym kątem na antresoli, gdzie można zrelaksować się na kanapach i fotelach.

czekoladka-wnetrze-wpis

Nasz wybór padł na warstwowe desery w słoikach, czyli kawałki ciasta przekładane kremem i owocami – ja wybrałam wariację z ciastem czekoladowym i owocami leśnymi, a Aga postawiła na ciasto owsiane. naczynie może wyglądać niepozornie, ale gwarantujemy, że porcja jest naprawdę spora – żadnej z nas nie udało się zjeść go w całości. Na szczęście twórcy lokalu są zapobiegawczy, więc jeśli klient nie będzie w stanie dokończyć deseru, może zabrać go do domu – wystarczy poprosić o nakrętkę do słoika.

ciasteczka1

Oba desery były świetnie zbalansowane smakowo – słodkie, ale nie przesłodzone, z wilgotnym ciastem, delikatnym kremem i hojną porcją świeżych owoców, znajdujących się nie tylko na szycie kremowej czapy, ale też między kolejnymi warstwami deseru. Moje brownie było klasą samą w sobie – miękkie, delikatne i intensywnie czekoladowe, choć muszę przyznać, że deser Agi, choć na zupełnie innej bazie, również był przepyszny.

wnetrze-sloika-twoja-czekoladka

Kontrą dla słodkości były napoje – Aga tradycyjnie wzięła kawę, ja, też w zgodzie z własną tradycją, lemoniadę, jak się okazało również podawaną w słoiku. Kawa była serwowana bardzo nietypowo, bo ze sporą porcją mleka w zatykanej korkiem buteleczce. Autorskich przepisów na lemoniadę jest mnóstwo, ale ta wpisała się mój ulubiony, słodko-kwaśny typ. Lemoniady wyraźnie kwasowe są dobre na piekielne upały, ale na co dzień lubię, gdy słodycz jest wyraźnie wyczuwalna w smaku napoju i w tym wypadku tak właśnie było.

kawa z mlekiemlemoniada-twoja-czekoladka

Miłośnicy czekolady bez dwóch zdań powinni umieścić Twoją czekoladkę na własnej mapie wrocławskich smaków, a jej umiarkowanych fanów zachęcamy do wystawienia upodobań na próbę. Bo w końcu czym byłby deser bez czekolady?

Kasia

1 Komentarz
  1. Si 8 lat ago

    Wszystko pięknie tylko ta czczionka w tytułach artykułów jest niemal nieczytelna w widoku miniatur

    Reply

Skomentuj

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Może zainteresuje Cię również