Jeśli nie burger, to co? Kanapka!

Pieczywo moja miłość

W kwestii kulinarnych sympatii i antypatii, opinii zwykle jest tyle, ilu opiniujących. Jest jednak jeden składnik, który łączy ponad podziałami niemal wszystkich – pieczywo. Całkiem niedawno naukowcy odkryli, z czego może wynikać ten niezaprzeczalny urok chrupiącego bochenka i rumianej kajzerki: chodzi o smak. Do znanych już pięciu (razem z umami) dołączył szósty, czyli skrobiowy, dedykowany węglowodanom złożonym, takim jak makarony, ziemniaki i pieczywo właśnie.

Ja i Aga w pełni zgadzamy się z tą teorią, bo pieczywo kochamy miłością najszczerszą, zwłaszcza odkąd ja je ograniczam, a Aga z ulgą zakończyła dietę bezglutenową. Dobra kanapka na świetnym chlebie jest na wagę złota, dlatego polecam Wam kilka miejsc, w których pofolgujecie szóstemu smakowi.

Kanapki w lokalach

Central Cafe

Kawiarnia przy ulicy Świętego Antoniego cieszy się niezmienną popularnością od lat, a menu kanapkowe jest jednym z fundamentów jej sukcesu. Właśnie tu zjeść można nowojorski przysmak, czyli wypiekane na miejscu bajgle w kilkunastu wariacjach, od wytrawnych po słodkie. Tutejsze kanapki są niezmiennie świeże i napakowane składnikami po brzegi, choć na większy głód trzeba zamówić przynajmniej dwie. Bajgle znajdziecie również w konkurencyjnej Bema Cafe, ale moim zdaniem te z Centrala biją je na głowę.

Ceny: od około 10 zł w górę
Lokalizacja: ul. Św. Antoniego 10

Zenka Cafe

Młodsza siostra wspomnianej Central Cafe również serwuje bajgle, ale wpaść tu warto zwłaszcza na jednego, wypełnionego po brzegi aromatyczną szynką pastrami,. Między dwoma chlebowymi krążkami znajdziecie stugramowy stosik rozpływającej się w ustach łopatki, serwowany w towarzystwie kiszonych ogórków. Jak na kanapkę kosztuje sporo, ale jest absolutnie warta swojej ceny.

Cena: 20 zł
Lokalizacja: ul. Dubois 41

BLT & taps

Smaczne i duże kanapki w bardzo przystępnych cenach serwuje także BLT & taps. Około dwudziestocentymetrową bagietę napakowaną dodatkami zjemy tu już za 10 złotych, a w zestawie za 15 dostaniemy też frytki i napój bezalkoholowy. Menu zawiera oczywiście kanapkę BLT z bekonem, sałatą i pomidorem, ale też pozycje wege (kozi ser i grillowane warzywa) czy z kurczakiem bądź na ostro. Tutejsze propozycje to bardziej solidna okręgówka niż kanapkowa pierwsza liga, ale jeśli nie szukamy smakowych fajerwerków na pewno zdadzą egzamin.

Ceny: 10-12 zł
Lokalizacja: ul. Ruska 58/59

Concept Stu Mostów

W Browarze Stu Mostów znajdującym się na piętrze wypijecie lokalne piwo i spróbujecie dań obiadowych, natomiast Concept na parterze to królestwo śniadań serwowanych od rana do wieczora. Poza zestawami zamówić można również kanapki z wypiekanego na miejscu chleba, który jest bez wątpienia największym atutem tutejszej oferty. Do słusznej wielkości kanapek dodawane są (także autorskie) sosy, takie jak majonez z chmielem, ketchupy (z pomidorów, dyni lub buraka) czy musztarda z brzeczką. Codziennie zamówić można pozycje wege i mięsne, a te drugie, w zależności od dostępności z indykiem, wołowiną czy rybą.

Ceny: 8-15 zł
Lokalizacja: ul. Jana Długosza 2

Browar Złoty Pies

W nowym menu rynkowego lokalu znajdziecie dwa „nie-burgery”, czyli kanapki z wołowiną i wieprzowiną serwowane w pajdach pieczonego na miejscu chleba z dodatkiem pieczonych ziemniaków. Z tych dwóch zdecydowanie bardziej polecam kanapkę z szarpaną polędwicą wołową, serem Mr Wańczyk i karmelizowaną cebulą w maślanych kromkach.

Ceny: 28-36 zł
Lokalizacja: Rynek 41

Kanapki w foodtruckach

Bagiety z furgonety

Temperatury w okolicach zera wprawdzie nie sprzyjają rozkoszowaniu się streetfoodem, ale smak tych kanapek zrekompensuje drżące ręce i mleczny oddech. W Bagietach z furgonety świetny smak towarzyszy sporym porcjom i przystępnym cenom, a w ich maślanym, aromatycznym pieczywie można zakochać się od pierwszego kęsa. Jedyny szkopuł to niezbyt fortunne godziny działania trucka, który karmi od 9:00 do 17:00, ale jeśli zawędrujecie w okolice Placu Dominikańskiego w tym czasie na pewno warto wgryźć się w tutejsze bagiety.

Ceny: 13,99 zł za całą i 7,99 zł za połówkę kanapki
Lokalizacja: plac Św. Krzysztofa 1 (między nowym biurowcem a kościołem)

Tommy Yummy

W tym trucku pozycją obowiązkową jest Tommy bagieta, której sednem jest tutejsza długo gotowana i świetnie doprawiona wieprzowina. Między dwoma kawałkami chrupiącego pieczywa znajdują się także ogórek, kolendra, marynowane warzywa oraz autorskie sosy, tworząc absolutnie fenomenalną smakowo całość. Niechętni wieprzowinie mogą ją zamienić na kurczaka lub tofu.

Cena: 16 zł
Lokalizacja: ul. Braniborska 14, Borowska 214

osiem misek

Wprawdzie od niedawna osiem misek działa stacjonarnie, ale słynne już kanapki z maślaną bułą pozostają domeną foodtrucka, który na czas zimy przygotowuje dla gości zadaszenie i stoliki. Szarpana wieprzowina, krewety, kurczak w panko czy pork belly to tylko kilka propozycji z wszechstronnego „bułczanego” menu ośmiu misek. W lokalu przy ulicy Włodkowica zjecie bułę w wersji XL lub zestaw trzech mini-bułeczek.

Ceny: 9-18 zł
Lokalizacja: Włodkowica 27 (lokal), Borowska 116 (foodtruck)

La Porchetta

Ostatnia pozycja to bardziej zachęta niż rekomendacja, ponieważ nie jadłam tutejszych kanapek. Uznałam jednak, że warto umieścić tego trucka w zestawieniu, ponieważ właśnie w kanapkach się specjalizuje, a podstawą każdej z nich jest wspomniana porchetta, czyli wieprzowa rolada na włoską modłę doprawiona czosnkiem, rozmarynem i koprem włoskim. Tutejsze menu ocenili blogerzy z Wrocław od kuchni.

Ceny: 16-17 zł
Lokalizacja: ul. Grunwaldzka 67 (róg pl. Grunwaldzkiego i Bujwida, okolice akademików Kredka i Ołówek)